Asia |
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2005 |
Posty: 158 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
no to ja sie jeszcze dorzuce gadałam z kumplem i niektóre opinie o ludziach z humenów:
- Madejski, Masajada są fajni
- jeszcze podobno Charytonowicz, i być może ratajski (ratajczak?).. Prokopski chyba też zły nie jest, chociaż oprócz tego że trzeba chodzić na zajęcia, to jakiś referat napisać
- Masajada prowadzi Historię fizyki, ale w zasadzie jest to historia trochę wszystkiego, z tym, że im bliżej XX wieku, tym bardziej skupia się na fizyce, chociaż np. XX wiek zrobił najpierw ogólnie, a potem fizykę
- o Kołaczyk jest tylko jedna opinia z architektury ale na temat innego kursu
"Wykład ciekawy, ale nazwa nieco myląca. Pani dr stara się wyjść z tematem 'do ludzi' mając na uwadze, że na sali nie siedzą humaniści. W efekcie osoby cokolwiek kumające temat często są nieco zawiedzione, a 'ludzie', do których wykładowca wychodzi i tak olewają wykład, jak to ściślacy humanistyczne michałki mają w zwyczaju olewać...
Wybrane zagadnienia to oprócz tematów czysto związanych z historią sztuki, także historia ubiorów, mebli, itp. Wykład to w zasadzie zbiór przeróżnych ciekawostek i ciekawych slajdów, więc nie sposób się nudzić. Okazja do pooglądania sobie trochę malarstwa, rzeźby i innych tym podobnych precjozów, dla niektórych zapewne ostatnia w życiu
Zaliczenie na 4 przy komplecie dopuszczalnych obecności (nie pamiętam ile razy można nie być). Na 5 należy napisać pracę na jakiś kosmiczny temat - coś w rodzaju 'Magiczne miejsca wrocławskiego rynku' albo w ten deseń. Byli nawet tacy, którym się chciało"
i to tyle moze go jeszcze pomęcze to powie coś jeszcze, chociaż wątpie:) |
|